Info

avatar Ten blog rowerowy prowadzi LeeFuks z miasteczka Warszawa ul. Głębocka . Mam przejechane 60481.95 kilometrów w tym 1216.17 w terenie. Jeżdżę z prędkością średnią 19.59 km/h i mam na wszystko...
Więcej o mnie.

baton rowerowy bikestats.pl button stats bikestats.plbutton stats bikestats.pl button stats bikestats.plbutton stats bikestats.pl button stats bikestats.pl button stats bikestats.pl button stats bikestats.pl button stats bikestats.pl button stats bikestats.pl button stats bikestats.pl

Wykres roczny

Wykres roczny blog rowerowy LeeFuks.bikestats.pl

Archiwum bloga

Wpisy archiwalne w miesiącu

Listopad, 2012

Dystans całkowity:333.63 km (w terenie 0.00 km; 0.00%)
Czas w ruchu:16:18
Średnia prędkość:20.47 km/h
Liczba aktywności:11
Średnio na aktywność:30.33 km i 1h 28m
Więcej statystyk
  • DST 27.10km
  • Czas 01:19
  • VAVG 20.58km/h
  • Sprzęt Jimi Hendrix
  • Aktywność Jazda na rowerze

wracam na ulice

Poniedziałek, 19 listopada 2012 · dodano: 19.11.2012 | Komentarze 0

pierwsze koty za płoty. Powoli, spokojnie i z wielką satysfakcją. Dzisiaj czytałem bloga Kes'a25 i musze przyznać, że mam to samo. po dwóch tygodniach separacji, wsiadając na rower czułem wielką ulgę, przyjemność i wielką ochotę na więcej. rower uzależnia...

p.s.mam wielką zagwozdkę w temacie bagażnika. Znalazłem Tubusa Cargo za 300pln. Kiedyś myślałem, że to kosmiczna cena za bagażnik, teraz już się zastanawiam nad jego zakupem...nie wiem co robić...

dobra cena na Tubusy..

Czwartek, 15 listopada 2012 · dodano: 15.11.2012 | Komentarze 0

jak ktos jest zainteresowany nowym bagażnikiem - to Tubusy w dobrej cenie można załatwić..
info
a dla tych którzy nie mają konta na podrozerowerowe, pls o info/pytania tutaj lub na d_henkelmann@op


  • DST 30.76km
  • Czas 01:25
  • VAVG 21.71km/h
  • Sprzęt Jimi Hendrix
  • Aktywność Jazda na rowerze

01/11/2012

Czwartek, 1 listopada 2012 · dodano: 03.11.2012 | Komentarze 8

do roboty, z tym, że inną trasą. powrót przez radzyminską. Nawet spoko, ścieżka rowerowa biegnie od mostu Śląsko-Dąbrowskiego do samej Szwedzkiej więc nie jest źle.
Niestety nie udało mi się zrealizować planu wyjazdu wzdłuż Liwca, a tym samym nie przekroczyłem 6k. Szkoda, ale trudno. No i trzymajcie kciuki, mam nadzieję, że naprawią chorą nogę, nie zdrową...