Info

avatar Ten blog rowerowy prowadzi LeeFuks z miasteczka Warszawa ul. Głębocka . Mam przejechane 60481.95 kilometrów w tym 1216.17 w terenie. Jeżdżę z prędkością średnią 19.59 km/h i mam na wszystko...
Więcej o mnie.

baton rowerowy bikestats.pl button stats bikestats.plbutton stats bikestats.pl button stats bikestats.plbutton stats bikestats.pl button stats bikestats.pl button stats bikestats.pl button stats bikestats.pl button stats bikestats.pl button stats bikestats.pl button stats bikestats.pl

Wykres roczny

Wykres roczny blog rowerowy LeeFuks.bikestats.pl

Archiwum bloga

  • DST 102.41km
  • Teren 35.00km
  • Czas 05:20
  • VAVG 19.20km/h
  • Sprzęt Meridka Zimowa
  • Aktywność Jazda na rowerze

Bolimowski Park Krajobrazowy

Sobota, 16 lutego 2013 · dodano: 17.02.2013 | Komentarze 1

Trasa:
Skierniewice Rawka-Budy Grabskie-ruda-Nieborów-Arkadia-Bolimów-Joachimów Mogiły-Budy Grabskie-Bartniki-Radziwiłłów

No i wreszcie udało się zaliczyć BPK zimą. Co prawda, w lesie nie ma już tyle śniegu ile było jeszcze trzy tygodnie temu i ktoś może zaraz powiedzieć - wtedy to była zima, nie to co teraz :) to jednak warunki w lesie są typowo zimowe – w lesie przeważają zamarznięte drogi w dużej części pokryte lodem i lekką warstwą śniegu.
Trasę zacząłem od godzinnego oczekiwania na pociąg, gdyż właściwy odjechał dosłownie mi sprzed nosa. Ale spokojnie, książeczka, kawka - pełen relaks. Pociągiem dojeżdżam do stacji Skierniewice Rawka i z stamtąd wyruszam szlakiem rowerowym do Bud Grabowskich, a dalej do Nieborowa. Możemy tam podziwiać przepiękny pałac w którym mieszkał m.in. Michał H. Radziwiłł i neogotycki kościół Matki Boskiej Bolesnej. Następnie niebieskim szlakiem Książęcym dojeżdżam do Arkadii i do niezwykłego Parku Zakochanych. Kolejnym miejscem na trasie jest Bolimów - raczej smutne miejsce, a oliwy do ognia dolało dwóch pijaczków chcących z "miastowym zapewne" podzielić się swoimi mądrościami życiowymi - ale nie miałem ochoty i byłem dla owych "filozofów" co najmniej oschły. Zniechęcili mnie również do oglądania czegokolwiek w Bolimowie. Czas zaczyna mnie gonić więc trzeba mocniej nacisnąć na pedały - chcę na 17tą zdążyć na pociąg w Jasienicy. Jadąc DK 705 wracam na czerwony szlak i do BPK. Jestem po drugiej stronie rzeki Rawki i ta strona wygląda na dużo bardziej zaśnieżoną. W lesie leży dużo śniegu, drogi bardzo oblodzone. Dodatkowo liczne zakręty nie pozwalają mi jechać z większą prędkością i wymuszają koncentrację. Jadąc przez las obserwuję (co daje mi wielką radość) gromadę jeleniowatych i chyba krugulca który dosłownie wylądował mi nad głową. Wyjeżdżam z lasu i drogą asfaltową (mam wrażenie że już tutaj dziś byłem :)) kieruję się do Radziwiłłowa wiedząc juz że nie zdążę na planowany pociąg. Po drodze mały sparing z traktorem :) - ale z zachowaniem wszelkich zasad fair-play i już jestem na pięknym dworcu w Radziwiłłowie. Okazuje się że mam około 40 min do odjazdu następnego pociągu, więc postanawiam podjechać stację dalej do wcześniej zakładanego miejsca docelowego - Jesionek, ale po drodze okazuje się że jest jakiś objazd, a napotkana miła Pani mówi że do mojej stacji jakieś 20 min dobrym tempem (ciekawe jakie to tempo :)) więc wracam do Radziwiłłowa i czekam na pociąg. Jest już ciemno, wilgotno, mgła wychodzi na ulice.
Podsumowując, wycieczka bardzo ciekawa. Obfituje w szereg ciekawych miejsc turystycznych, a liczne i dobrze oznakowane szlaki zachęcają do zwiedzania na rowerze nawet zimą. Jechałem czerwonym, niebieskim i żółtym szlakiem rowerowym. W lesie drogi pozamarzane, bardzo rzadko błotniste. Temperatura od 0 stopni do – 6. Droga do Arkadii zdecydowanie łatwiejsza - może przyjadę tutaj z rodzinką w lato.




















Komentarze
zarazek
| 22:16 niedziela, 17 lutego 2013 | linkuj Naprawdę fajne zdjęcia! Zaciekawiła mnie ta okolica, trzeba będzie zwiedzić latem :)
Komentuj

Imię: Zaloguj się · Zarejestruj się!

Wpisz trzy pierwsze znaki ze słowa jezda
Można używać znaczników: [b][/b] i [url=][/url]